rozwój strukturalny
Dwa ramiona zmian strukturalnych
- rozwój strukturalny
- Odsłony: 2261
Dziś chciałbym nakreślić mój punkt widzenia na możliwe projekty na Łużycach.
Ostatni artykuł na blogu na ten temat dał informację zwrotną, że wszystkie procesy w tle są ładne - ale nie są interesujące dla ogółu społeczeństwa. Możesz to zobaczyć w ten sposób. Jest to jednak również część prawdy. Wolelibyśmy bezpośrednią alokację środków na szczeblu gminnym, ale to byłby chyba pierwszy raz na tak duże sumy. Są więc plansze prawne i techniczne, w których się poruszamy. Pomiędzy istnieją struktury i procedury. Tego też w tej chwili nie możemy zmienić. Oczywiście rację mają również ci, którzy krytykują duże odległości i złożone procesy. Rozwój strukturalny może odnieść sukces tylko razem. Na podstawie tych informacji powstrzymam się od szczegółowego przedstawiania poszczególnych organów. Inne media już to robią i to znacznie lepiej ode mnie. Rekomendacją jest zawsze Lausitz Magazin . Bardzo szczegółowy, dobrej jakości i można go znaleźć jako gazetę w wielu instytucjach. Nie będę też w tym miejscu omawiać różnych podejść w poszczególnych krajach związkowych. Być może w późniejszym terminie, szczególnie w odniesieniu do pomysłu lub projektu. Ale nie tu i teraz.
Dzisiaj chciałbym przynajmniej wyjaśnić różne możliwości projektu. Myślę, że to ma sens. Twoja opinia jest również mile widziana tutaj.
Wycieczka na biologię?
W ostatnim poście wyjaśniłem dwa różne sposoby. Często mówi się też o dwóch ramionach. Uważam, że ramiona są lepsze. Ponieważ ręce są ważne dla naszych codziennych czynności, ale bez nóg i wszystkich innych części ciała same ręce nie są w stanie samodzielnie funkcjonować. Dokładnie tak postrzegam temat zmian strukturalnych. W oderwaniu od potrzeb regionalnych najlepsze pomysły z Berlina, Drezna czy Brukseli są bezużyteczne. Musi pasować do regionu. Musi być też pożądana w regionie. Wtedy staje się to całościowym obrazem. I to jest wyzwanie do pokonania. W jaki sposób współpracujemy z interesariuszami, aby znaleźć projekty, które dobrze pasują do regionu? Projekty, które mogą być również uzasadnione i godne finansowania ze strony rządu stanowego i federalnego. Dokładnie to uzasadnienie w szczegółach jest złożone, czasem frustrujące i nie zawsze możliwe do rozwiązania na pierwszy rzut oka. Niemniej jednak celem może być tylko inicjowanie i realizacja jak największej liczby dobrych projektów na Łużycach. Tak - na Łużycach. Bo to jest dzielnica. Rządy federalne i stanowe już podzieliły przepływy finansowe z konkretnymi funduszami do regionów. Wzajemna zazdrość, a nawet niechęć są złe z mojego punktu widzenia. Naszą szansą jest skupienie się na obszarze jako całości, oczywiście zawsze ze szczególnym uwzględnieniem obszarów, w których zamknięcie dotyczy kopalni odkrywkowych i elektrowni. Nie będziemy w stanie zaistnieć na szczeblu krajowym w małym-małym. Wymaga to wspólnych wysiłków i ponadregionalnego zrozumienia projektu. Może o tym później.
Wróćmy do biologii funduszy strukturalnych. W pierwszym ramieniu za ulokowanie środków odpowiadają kraje związkowe. Krótko mówiąc, dla łużyckiego obszaru wydobywczego w Wolnym Kraju Związkowym Saksonii oznacza to 4,472 mld euro do 2038 r. O projekty do realizacji mogą tu ubiegać się gminy, powiaty lub same kraje związkowe. Nie będę wypisywał długich ścieżek tego procesu. Czy zawsze wszystko musi odbywać się tak formalnie? nie wiem. Nieważne. Tutaj, na Górnych Łużycach, znajdziecie Państwo projekty z tego ramienia, które do tej pory zostały potwierdzone komitet monitorujący W międzyczasie są one przetwarzane przez SAB. Nasz zespół doradza gminom w powiecie aż do samego wniosku o dofinansowanie. Kwestią sporną w Ramie 1 jest zawsze skupienie się na „dodatkowości i tworzeniu miejsc pracy”. Myślę, że to bardzo ważne i słuszne. Tylko to, jak te dwa punkty są zawsze szczegółowo udowadniane, nie zostało mi jeszcze w pełni otwarte do dziś. Musimy to zmienić. Niestety „turboprojekty” rozpoczęte w 2020 roku jeszcze nie rozpaliły „turbo”, niestety żadne pieniądze jeszcze nie wpłynęły na ten proces.
Drugie ramię składa się ze wszystkich środków, które rząd federalny ma do dyspozycji dla okręgów i odpowiednich projektów. Oprócz projektów drogowych i kolejowych może to obejmować również osiedla instytucji badawczych lub władz federalnych. Istnieje również tutaj Nawiasem mówiąc, już to zauważamy w samej dzielnicy. Dzięki Casusowi czy osadzie Bafa rząd federalny z pewnością stworzył pierwsze namacalne rezultaty. Lubimy o tym zapominać. Oczywiście tutaj też są różne punkty widzenia. Ale oczywiście - jeśli nic nie robisz, nie robisz nic złego. Dlatego cieszę się z tych dwóch sygnałów od rządu federalnego. Chętnie przekażę również informacje o kolejnych sukcesach projektu.
Pozwolę sobie na jeden komentarz. Obecnie dyskutuje się o ewentualnym odejściu od węgla do 2030 roku. „Wykonalne, ponieważ projekty mogą być wtedy realizowane szybciej”. Na podstawie moich dotychczasowych doświadczeń jest to bardzo ambitny cel. Do tej pory byliśmy raczej niezadowoleni z długich procesów. Nie wiem, czy pieniądze jakoś wypłynęły jedną ręką, czy drugą. Ale całkowita ilość, która znajduje się w pomieszczeniu, będzie konieczna, aby móc aktywnie kształtować proces strukturalny. Do tego potrzebne są dobre projekty. A te wymagają wcześniejszego powiadomienia. Procesy będą (muszą) stać się znajome. Rejestracja środków (czyli oświadczenie na projekt potrzebuję określonej kwoty) i przyspieszenie faktycznego odpływu środków na projekty inwestycyjne, to będzie ekscytujące 😊
Dziękujemy za ocenę tego wpisu.